kobieta - 15 lat - urodzona 16.07 - klasa III - omega
zachodnia ćwiartka - domek nr 8
samica - 4 lata - smok natury
Ekhem, ekhem. No więc... oto jest c:
Pragnę serdecznie powitać i pozdrowić wszystkich członków bloga.
Zastrzegam, że jestem zupełnie zieloniutka, dosłownie.
To mój pierwszy blog tego typu, sporo rzeczy nie wiem, sporo się uczę.
Za błędy przepraszam.
Kontakt: violetofa@gmail.com
Witamy wśród jeźdźców! :D
OdpowiedzUsuńPiękna Karta Postaci! Bardzo przyjemnie się czytało i wgl. Śliczne obrazki, ładnie opisane no cud miód. Josie to bardzo fajna osoba. Taki wesołek z pewnością doda kolorów naszej Akademii ^.^ i ładna smoczyca do kompletu to już wgl. No cały czas się uśmiecham i przestać nie mogę.
Liczę na wspólną notkę za jakiś czas :3
Dz-dziękuję!
UsuńCzuję się... taka doceniona o///v///o
Uff, bałam się, że coś mi nie pyrkło, a jednak wszystko gra : D
Wooo~
OdpowiedzUsuńCudna karta! Z rana miewam lenia, ale zdołałam wszytko przeczytać, nya, nyah.
Jak przeczytałam o łuku, od razu pomyślałam... może moja Sincia nauczyłaby Twoją Jose strzelać z łuku, nyan~? ♥
Liczę na to, że będę miała ten zaszczyt napisania z Tobą wspólnej noci. ^=^
Jejku, tyle pozytywnych opinii, to naprawdę podnosi na duchu c:
UsuńWspólna lekcja łucznictwa - czemu nie, trzeba tylko uważać na oczy xd
Dziękuję za uznanie ^o^
Witamy w Akademii :)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Od razu polubiłam Twoją postać. Po przeczytaniu karty postaci po prostu nie można powiedzieć, że jej się nie lubi. Właśnie dlatego zawsze z sympatią witałam takie osóbki jak Jossie, dlatego mam nadzieję, że uda nam się napisać wspólna notkę pomimo przeciwieństwa charakterów naszych postaci :D
Przy okazji wybrałaś śliczne zdjęcie, bardzo mi się spodobało :)
Pozdrawiam i znikam ^^
Hoho, nie wiedziałam, że Josie zaskarbi sobie czyjeś serce : D
UsuńNiesforne z niej dziecko, zbyt ciekawskie i energiczne, ale dobre xd
Cieszę się, że Ci się podoba o3o
Woo, Josie taka kochana się wydaje. >w>
OdpowiedzUsuńA karta przejrzysta, prosta i dobrze, szybko się ją czyta - czyli na plus. c:
Masz śliczne obrazki, zwłaszcza ten dla Josephine, jest cudowny. *3*
Aww, dziękuję za pochwałę ^o^
UsuńCo do obrazka, jego autorem jest Michael Gui (a przynajmniej tak mi się wydaje... ^^")
Pracowita powiadasz. Hym... Może pomoże z porzadkami w domku?
OdpowiedzUsuńWitaj cytrusku *.*
KP cud, miód i oseski. Panna Bennett jest całkowicie zdumiewająca! I taka świeża! A tan jej smok. Mua!
I co najważniejsze! Omega! Vi nie jest sama! Hip hip! Hurra! Hip hip! Hurra!
Mam nadzieję na wspólne notki.
Z pozdrowieniami i opakowaniem oreo
Sowa
Cytrusku, tak się jeszcze nikt do mnie nie zwracał ovo
UsuńPonownie dziękuję za tak pozytywne opinie, to moja pierwsza postać na tego typu blogu, czuję się zaskoczona, jak wielu osobom się podoba!
Aż mi się ciepło na sercu robi c:
Ja i Josie także pozdrawiamy.
Padło to już parę razy wcześniej, ale ja też muszę to powiedzieć – bardzo miła postać. Udało Ci stworzyć personę, która od razu zaskarbia sobie sympatie. A moją z pewnością. Zwłaszcza z tak ładnie i przejrzyście napisaną kartą, z której spogląda taka ładna buźka.
OdpowiedzUsuńWitam, kłaniam się, weny życzę i nie byłabym sobą nie zapraszając do mojego Evansa. Gburowaty jest, ale może da się lubić. :3
Dziękuję za uznanie, za wszelkie miłe słowa, za wszystko dziękuję, po prostu za wszystko! >v<
UsuńZ pewnością Josie i Evans się poznają, ale czy się dogadają? : D Mam nadzieję!
Także życzę Ci dużo weny!
I miłego wieczoru.