Pogadaj z nami :D

piątek, 27 sierpnia 1999

Gren

 Spokojna
Gren, nie da się zaprzeczyć, jest smokiem obdarzonym anielską cierpliwością i spokojem. Żeby wyprowadzić tę smoczycę z równowagi, trzeba mieć wyjątkowy talent do siania zamętu i chaosu. Samicy wydaje nigdzie się nie spieszyć, zupełnie jakby wszystko już widziała i nic nie było dla niej niespodzianką.
Rozsądna
Gdyby nie ta cecha, Josephine regularnie wpadałaby w jakieś tarapaty. To właśnie smoczyca odciąga ją od głupich zamiarów, ostudza jej zapał i przede wszystkim ostrzega przed niebezpieczeństwem. Rozsądek Gren skutecznie łagodzi nadmierną ciekawość jej ludzkiej przyjaciółki. Smoczyca nigdy nie podejmuje pochopnych działań, woli każdą swoją decyzję dokładnie przemyśleć. Dlatego czasem może się wydawać, że jest ona trochę... powolna.
Inteligentna 
Cóż można powiedzieć o intelekcie Gren? Ten smok został obdarzony nieprzeciętną inteligencją, którą skutecznie wykorzystuje. Zadania matematyczne, logiczne zagadki, czy nawet codzienne sytuacje wymagające czegoś więcej niż sprawnych nóg - temu wszystkiemu smoczyca podoła bez problemu, ponieważ jest właścicielką doskonale rozwiniętego mózgu. Dzięki temu dobrze panuje także nad swoją magią.
Dobroduszna
Pomimo tego, że jest dość postawnym i silnym smokiem, Gren rzadko jest w stanie zrobić komukolwiek krzywdę. Stara się być jak druga matka dla Josie, mimo faktu, że jest od niej prawie czterokrotnie młodsza. Jeśli po drodze napatoczyłaby się im jakaś sierota, smoczyca od razu wzięłaby ją pod swoje skrzydła.
Małomówna
Ta smoczyca o wiele bardziej ceni sobie filozoficzne, niewypowiedziane myśli od słów, które szybko ulatują na wietrze. Nie mówi wiele, rzadko zabiera głos w dyskusjach, lecz gdy już do tego dojdzie, zwykle wypowiada wartościowe sentencje. Przez tą cechę może wyglądać na całkiem skrytą i tajemniczą, lecz wcale tak nie jest.

Gren

 Gren to spora, umięśniona smoczyca. Stabilnie stoi na czterech silnych nogach, równowagę utrzymując dzięki nieprawdopodobnie długiemu ogonowi. Jej głowa osadzona jest na długiej, smukłej szyi ozdobionej wieloma błoniastymi wyrostkami. Samica posiada parę półprzezroczystych skrzydeł wypełnionych giętką błoną.
Smoczyca nie ma łusek. Jej ciało pokryte jest za to grubą, szorstką skórą w dotyku przypominającą nieco gruboziarnisty papier ścierny. Jest w kolorze ciemnego brązu, gdzieniegdzie (np. pod brzuchem i po wewnętrznej stronie łap) prześwituje przytłumiony pomarańcz. Oprócz tego na lewej łapie posiada niewielką bliznę przypominającą kwiat, a jej ciało pokrywają cienkie pręgi.

Josephine

Broń
Josephine nie jest specjalistką w tej dziedzinie... No dobrze, bądźmy szczerzy. Ta nastolatka nie ma pojęcia, jak się walczy. Dostała od rodziców stary łuk kompozytowy i została upomniana, by używać go ostrożnie. Niestety, Josie nie ma pojęcia jak w ogóle go używać, dlatego trafiła do Akademii jako Omega. Miejmy nadzieję, że kiedyś wyrośnie z niej uzdolniona łuczniczka... Albo, że dziewczyna nie wydłubie sobie oka strzałą.

Znak więzi
Znakiem więzi pomiędzy Josephine a jej chowańcem jest niewielka blizna. Przypomina ona prostego, małego kwiatka i jest umiejscowiona nieco poniżej lewej piersi dziewczyny. Identyczny znak znajduje się na łapie jej smoczycy.

Ciekawostki
- Josephine posiada wiele fobii. Panicznie boi się między innymi ciemności, pająków, szczurów, duchów, głębokiej wody i tłumów -
     - Dziewczyna do niedawna nie potrafiła czytać, pisać ani liczyć. Gdy postanowiła wybrać się na Akademię, jej rodzice poświęcili większość oszczędności na wysłanie jej na nauki do znanego mędrca, który nauczył Josie tych podstawowych czynności -
- Nastolatka lubi ubierać się w swetry, ozdobne koszule (niestety nie posiada ich zbyt wiele) oraz spódnice długością sięgające do kolan. Ogółem rzecz biorąc, dziewczyna woli luźne stroje od ubrań opinających ją na całej długości jej ciała -
- Josie ma lekką wadę wzroku - 

Josephine

Historia życia tej dziewczyny nie jest wyjątkowo skomplikowana. Josephine jest córką prostej chłopki i młynarza - urodziła się i dorastała w niewielkiej, oddalonej od wszelkich metropolii wsi. Jej rodzina nie należała do najbogatszych, lecz dziewczyna nigdy nie narzekała na niedostatek. W dzieciństwie zawsze towarzyszyło jej pięciu braci, a oprócz matki była jedyną kobietą w domu.
Jako najmłodszy członek rodziny była rozpieszczana przez rodziców, lecz często dostawała w kość od rodzeństwa. Bracia uwielbiali wkładać jej myszy pod poduszkę za to, że dostała trochę więcej kompotu po obiedzie niż oni. Josephine została wytrenowana w sztuce odgryzania się podczas kłótni, zwinnego unikania kuksańców i uciekania przed chłopcami niosącymi żaby w garściach. Na szczęście dokuczanie było dla niej niejaką frajdą, bo po pogodzeniu się rodzeństwo zawsze bawiło się tak jak zawsze - nieco chaotycznie, lecz w ciepłym, rodzinnym gronie.
 Wszystko zmieniło się, gdy dziewczyna odnalazła w lesie podejrzane jajo. Wyglądało trochę jak zaokrąglony korzeń, było chropowate, posiadało sęki i krótkie odgałęzienia. Niewiele myśląc, jedenastoletnia Josie dotknęła je i syknęła, gdy poczuła pieczenie na żebrach. Gdy uniosła koszulkę, zobaczyła niewielką bliznę do złudzenia przypominającą kwiat, która zmaterializowała się pod jej lewą piersią.
Przestraszona dziewczynka zgarnęła "korzeń" pod pachę i pobiegła do miejscowego druida. Tam dowiedziała się, że trzymany przez nią przedmiot to smocze jajo i została z nim połączona więzią. Nienaturalnie uradowana tą wieścią, ogłosiła ją rodzinie.
Jej rodzice byli na początku niechętni co do wizji wychowywania małego smoczątka, lecz gdy tylko gad przyszedł na świat, natychmiast zmienili zdanie. Samiczka okazała się bowiem najukochańszym i najgrzeczniejszym smokiem, jaki kiedykolwiek kroczył chyba po ziemskim padole.
A bracia dziewczyny... cóż, zazdrościli jej i nieco bardziej dokuczali. Jednak od tamtego momentu, mając po swojej stronie potężną magiczną istotę, czuła się całkowicie bezpieczna i odporna na ich zaczepki.
Josephine i smoczyca dorastały razem, a ich więź pogłębiała się z dnia na dzień. Niedługo po swoich piętnastych urodzinach nastolatka została poinformowana, że powinna udać się do Akademii Smoczych Jeźdźców - miejsca, w którym ona i jej smocza przyjaciółka mogłyby doskonalić swoje umiejętności.
Wyposażona w niezbyt ciężką sakiewkę z pieniędzmi, łuk przekazywany w rodzinie od pokoleń i przydługi płaszcz wyruszyła w podróż, która miała zmienić jej życie. Niedługo po tym zapukała do bram Akademii.

Josephine


Wesoła
To chyba główna cecha charakteru występująca u Josephine. Doprawdy ciężko jest przyłapać dziewczynę z ustami złożonymi w podkówkę lub oczami pełnymi łez. Nastolatka potrafi odnajdywać radość i pozytywne aspekty w najdrobniejszych momentach swojego życia, dlatego rzadko bywa smutna.
 Ciekawska
Cecha, która przysparza dziewczynie równie wiele przyjaciół, co wrogów. Josephine nie może przeżyć dnia bez wpychania swojego nosa gdzie popadnie - interesuje ją dosłownie wszystko, co nowe i nieznane. Prawdopodobnie wpływ na to miało jej dzieciństwo, które spędziła głównie w swoich rodzinnych stronach, w ogóle nie podróżując.
 Wrażliwa
Co tu dużo mówić, Josie łatwo daje ponieść się emocjom. Jest gotowa płakać godzinę, bo zobaczyła wróbla ze złamanym skrzydłem lub śmiać się do rozpuku z żartu, który był jedynie troszeczkę zabawny. Ta cecha powoduje też, że dziewczyna łatwo się obraża - nie lubi być oceniana.
 Nieśmiała
Dziewczyna ma lekki problem, jeśli chodzi o rozmawianie z obcymi. Zwyczajnie wstydzi się, że palnie jakąś głupotę lub obrazi rozmówcę, więc nie lubi kontaktować się z nieznanymi sobie osobami. Jak na złość nie posiada jednak przyjaciół, więc przyjdzie jej chyba rozmawiać jedynie z nieznajomymi.
Tchórz
Josephine boi się wszystkiego, i nie ma w tym ani krztyny przesady. Nieważne, czy mowa o wyimaginowanych duchach czy całkowicie realnych pająkach, nastolatka trzęsie się ze strachu. Za żadne skarby świata nie wejdzie samotnie do domu, w którym ponoć straszy, nie pobiegnie też raczej za rabusiem wyrywającym staruszkom torebki. Ona po prostu za bardzo się boi.
Impulsywna
Ta cecha ujawnia się u niej głównie wtedy, gdy dziewczyna uczestniczy w jakimś sporze lub najzwyczajniej w świecie się kłóci. Jej odpowiedzi potrafią być wtedy szybkie, nieprzemyślane i często krzywdzące dla innych. Nie oznacza to jednak, że Josephine jest niemiła - po prostu mieszkając pod jednym dachem z pięcioma braćmi gotowymi w każdej chwili na jakieś kąśliwe uwagi na jej temat, musiała nauczyć się bronić.
 Pracowita
Przez całe życie spędzone przy wysiłku na polu i w młynie, dziewczyna nauczyła się jednej rzeczy: praca uszlachetnia. Nastolatka praktycznie nigdy nie narzeka, gdy musi coś zrobić - jest do tego po prostu przyzwyczajona. Zawsze wykonuje swoje zadania dokładnie i wkłada w nie całe serce.

Josephine

Josephine z wyglądu jest dość... pospolita.
Jest to dość wysoka dziewczyna (jej wzrost to 175 cm) o smukłym, lecz nieco umięśnionym ciele. Typ jej figury to gruszka - większa część jej wagi leży w okolicy brzucha, bioder i ud. Jej łokcie, kolana i obojczyki są nienaturalnie wystające. Josephine nie należy do słabych fizycznie, lecz nie posiada zaprawienia w boju.
Jej oczy są w kształcie migdałów, z jasnobłękitnymi tęczówkami otoczonymi delikatnymi rzęsami. Wiele osób zauważa, że jej oczy są całkiem duże, a sama dziewczyna uznaje je za swój prawdopodobnie największy atut.
Jest właścicielką szerokiego, lekko zadartego nosa o masywnym mostku. Jej usta są nieco zaniedbane, łuszczy się na nich skóra, a Josephine niechętnie przyznaje się do tego, że ją obgryza. Przez to jej wargi często krwawią.
Posiada blond włosy średniej długości, sięgające niemalże do jej szyi. Są przycięte w luźnego, roztrzepanego boba z przedziałkiem na boku. Dziewczyna zwykle ich nie spina, bo nie ma po co - są dość lekkie i cienkie, więc nie przeszkadzają jej ani w pracy, ani w nauce.